poniedziałek, 3 marca 2014

Ajvar

No właśnie ajvar, co to jest ajvar? Ajwar to pasta a właściwie sos - w końcu to omaka w językach mówionych na terenie byłej Jugosławii, czyli Bałkanach + Słowenii, która do Bałkanów zaliczać się nie chce i chyba nawet nie powinna. 

Ajvar składa się z grillowanej (najlepiej) lub pieczonej (jak nie ma wyboru) papryki, bakłażanów, pomidorów i cebuli i przypraw, delikatnie zmiksowanych lub podziabanych widelcem. 

Czym to się je?

Ajvar podaję się do mięs, np. do čevapčići (temat in spe), chleba (najlepiej lepinje) ale można go jeść z wszystkich, np. z makaronem. 

Przepis na ajvar:


- 2 bakłażany

- 2 papryki
- 2 pomidory
- cebula
- czosnek

- pieprz, sól, papryka

Umyte, pokrojone wzdłuż i osolone bakłażany odstawić aż zaczną się pocić i wyjdzie z nich sok. Paprykę pokroić na części i razem z bakłażanem włożyć do rozgrzanego piekarnika. Piec aż skórka papryki i bakłażana będzie czarna, obrać i albo z miksować albo podziabać widelcem lub posiekać nożem. Ja wolę większe kawałki i nie miksuję. Dodać pokrojoną na drobno cebulę (czasem też ją opiekam w piekarniku), czosnek i pomidory, popieprzyć, posolić, dodać ciut octu i ciut więcej oliwy. 

Zamieszać i DOBAR TEK!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz