czwartek, 21 maja 2015

Tęsknota za wakacjami czyli pljeskavica z lepinje

Pljeskavica składa się z tego samego mięsa, na ogół wołowiny lub jagnięciny lub obydwu gatunków wymieszanych. Ja robię tylko z wołowiny, dobrego gatunku, którą sama mielę.
Do mięsa dodaję sól, pieprz, dużo wody mineralnej gazowanej, bardzo drobno posiekany czosnek oraz cebulę, zmieloną ostrą paprykę oraz kolendrę. 
To wszystko mieszam i odstawiam na noc do lodówki. 
Następnego dnia formuję z mięsa duże ale dość płaskie kotlety mielone i grilluję je rozgrzanym grillu. Jeśli nie mam możliwości tradycyjnego grillowania, grilluje pljeskavicę na grillu elektrycznym w domu lub w piekarniku. 


Ugrillowane kotlety jemy z ajvarem, kajmakiem czyli białym serem ala bryndza (lub grecką fetą, jeśli nic nie mamy innego pod ręką), świeża posiekaną cebulą oraz pomidorem.

                                       
                                            A tu już gotowy obiad! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz